Specjaliści z europejskich służb geologicznych przygotowali unikatowy serwis internetowy, pokazujący zagrożenia geologiczne na obszarze 52 miast. Jest między nimi Warszawa i Nowy Sącz. W pracach brał udział Państwowy Instytut Geologiczny Wiadomo, że środowisko miejskie nie jest przyjazne dla człowieka hałas, spaliny, ruch uliczny. Jednak oprócz tych uciążliwości miasta zmagają się z problemami związanymi z budową geologiczną podłoża, na którym niegdyś je posadowiono. A wybór lokalizacji nie zawsze był racjonalny przykładem Wenecja, której gmachy wzniesiono w miejscu praktycznie się do tego nienadającym. W rezultacie miasto zapada się o kilka centymetrów rocznie i mimo starań mała jest szansa, by zostało uratowane. Subsydencja, bo tak nazywa się powolne, stałe osiadanie fragmentów powierzchni ziemi, jest problemem nie tylko perły Adriatyku. Grunt, obciążony masywnymi budowlami, poddany drganiom w sąsiedztwie arterii komunikacyjnych, często niestabilny na skutek odwadniania, osiada we wszystkich europejskich miastach. Do niedawna tempo subsydencji można było ocenić jedynie za pomocą pomiarów geodezyjnych, co jest sposobem skutecznym, ale kosztownym.