Mechanizm opancerzania uczuć, polega na tworzeniu pozorów: panowania nad sobą, odporności na stres i frustrację oraz rzeczowej i racjonalnej postawy.Na zewnątrz demonstrowana jest maska pozbawiona emocji, rzeczowa i racjonalna. Człowiek pozbawiony emocji uznawany jest za ideał przedstawiciela współczesnej cywilizacji technicznej - perfekcyjnie działający automat.
Mechanizm kreowania ról jest mechanizmem wspierającym ucieczkę w bezsilność. Kreowanie danej roli i manifestowanie jej w środowisku, zapewnia poczucie bezpieczeństwa.Potrzeba bezpieczeństwa jest zazwyczaj silniejsza od pragnienia wolności i zachowania indywidualności. Dążenia te zostają skutecznie zablokowane już we wczesnym dzieciństwie. Rola, którą się kreuje, dość szybko staje się rolą, z której nie można się wycofać.
Mechanizm ucieczki w bezsilność polega na uznaniu samego siebie za bezsilnego wobec życia i problemów. Człowiek sam siebie skazuje na bierną postawę w życiu, uważając, że i tak niczego nie uda mu się zmienić (np.: „Tak już musi być.”, „Nic nie poradzę, takie jest życie.”, „Tak było od zawsze i nic tego już nie zmieni.”).Ludzie uciekają przed problemami uznając się za bezsilnych. Poczucie, że jest się przymusowo skazanym na bierność wobec życia ma swoje zalety. Skoro nie można niczego zmienić, to nie trzeba się tym w ogóle przejmować.Chowanie głowy w piasek pod pretekstem bezsilności, zapewnia chwilowy spokój sumienia. Uznanie się za bezsilnego nasila i mnoży problemy, zamiast je rozwiązywać. Zwiększa podatność na manipulację i niszczy wolność do samostanowienia.
Mechanizm ten polega na odgradzaniu się od problemów za pomocą wszelkiego rodzaju środków psychotropowych.Odgradzanie się od urazów, lęków i depresji zapewnia na jakiś czas spokój i równowagę, daje uczucie odprężenia, beztroski i panowania nad sytuacją. Mechanizm ten łagodzi objawy jedynie tymczasowo nie likwidując ich ani nie likwidując ich przyczyn. Protest duszy i ciała zostaje stłumiony lecz nadal pozostaje aktywny wewnętrznie.