W urządzeniach pracujących w środowisku zanieczyszczonym pytami szczotki w silniku trzeba wymieniać częściej niż w innych urządzeniach. Gdy silnik pracuje nierównomiernie, zmniejsza się wydatnie prędkość obrotowa, a na szczotkach występuje zwiększone iskrzenie. Oznacza to, że przyszedł czas na sprawdzenie stanu szczotek i ewentualną ich wymianę. Przed przystąpieniem do wymiany zasilanie szlifierki musi zostać odłączone! Wyjmujemy więc wtyczkę urządzenia z gniazdka sieciowego. Następnie odkręcamy uchwyty ręczne i tarczę szlifującą (tu: czołową) szlifierki oscylacyjnej i przystępujemy do zdjęcia obudowy. Podczas rozkręcania należy zapamiętać rozmieszczenie poszczególnych śrub, ponieważ może się zdarzyć, że nie wszystkie będą jednakowej długości. Zdejmujemy ostrożnie prawą część obudowy (od strony mocowania śrub). Można teraz obluzować lub odkręcić zabezpieczenia szczotek i wyjąć je.
Nadłamane, ułamane lub skorodowane wkręty można usunąć łatwo i szybko używając specjalnego wykrętaka. Zdarza się, że już podczas osadzania wkręt z rowkiem lub wkręt krzyżakowy uszkodzi się, np. wyszczerbi się rowek. Powodem może być zastosowanie nieodpowiedniego śrubokrętu, użycie wkrętów niskiej jakości, brak preselekcyjnych obrotów w elektrycznej wkrętarce itp. Wkręt tkwiący przez wiele lat w materiale może przerdzewieć i w czasie próby wykręcania złamać się. Jeśli chcemy uniknąć przykrych niespodzianek i kłopotów, postarajmy się o specjalny wykrętak do zerwanych wkrętów. Narzędzie to nadaje się do wykręcania wszystkich wkrętów prawoskrętnych (tylko nieliczne mają gwint lewoskrętny), ułatwiając znacznie pracę nawet w przypadku wkrętów o sześciokątnym łbie lub łbie z gniazdem. Dużą zaletą proponowanego wykrętaka jest to, że w przeciwieństwie do tradycyjnego rozwiercania, nie zostaje uszkodzony materiał, w którym on tkwi, np. sufit, ściana lub gwint. Pracę rozpoczynamy od nieznacznego rozwiercenia trzonu wkrętu.
Nawiercenie otworu pod kołek rozporowy nie sprawia zwykle problemów. Może jednak się zdarzyć, że nawiercenie zostanie nieprawidłowo wykonane. W takim przypadku proponujemy korektę otworu. Wiele czynników wpływa na niewłaściwe wykonanie nawiercenia. Często jest to niedokładność oznakowania otworu. W przypadku nierównych powierzchni, jak gruboziarnisty tynk spoiny albo rozrzeźbione oblicowanie, wiertło może osunąć się i otwór znajdzie się kilka milimetrów obok. Takie sytuacje są szczególnie denerwujące, gdy nawiercanie i bez tego jest kłopotliwe, np. w ścianach betonowych lub z kamienia naturalnego. Nawiercenie otworu w innym miejscu tylko połowicznie rozwiąże problem, a poza tym nie wszędzie jest to możliwe.