SŁOŃCE SMAŻY SATELITY
Słońce to potężna gwiazda. Może wypluć miliardy ton rozgrzanej do miliona stopni materii, z prędkością równą jednej trzeciej prędkości światła. I robi to kilka razy w miesiącu, ale nas te „bąble” materii zwykle jakoś omijają. Jeśli jednak któryś nas trafi, możemy się pożegnać z naszymi satelitami komunikacyjnymi. W 1989 roku, podczas poprzedniego szczytu aktywności słonecznej, w Ziemię uderzyła najgwałtowniejsza burza magnetyczna, jaka miała miejsce w ciągu ostatnich 30 lat.
Nie tylko zniszczyła dwa satelity komunikacyjne, lecz także uszkodziła system energetyczny Hydro-Quebec w Kanadzie. Od tego czasu, wskutek aktywności słonecznej straciliśmy jeszcze kilka satelitów – w 1994 roku satelity Anik E-l i E-2, a w 1997 roku Telstar 401.