Reforma śmieciowa i kradzieże pojemników
Skradziono już około 400 pojemników na śmieci na w Gdańsku od początku miesiąca. Brakuje ich w sklepach, natomiast aby otrzymać pojemnik od firmy wywozowej, trzeba zapisać się na listę oczekujących z bardzo długim wyprzedzeniem.
Ogromnym problemem rewolucji śmieciowej jest ciągły brak pojemników na śmieci. Nowa ustawa weszła w życie na początku lipca i wywołała wielki chaos w śród obywateli. Wciąż nie wszyscy otrzymali pojemniki na odpady. Jak ustawa mówi jasno, iż „każdy właściciel nieruchomości będzie musiał we własnym zakresie zaopatrzyć się w pojemnik do gromadzenia odpadów zmieszanych”.
Problem dostępności pojemników odczuwają sklepy, jak i firmy wywozowe u których można wypożyczyć lub wykupić pojemniki śmieciowe. Producenci nie mogą nadążyć z realizacją zamówień.
Jak mówi mówi Zbigniew Kazub, prezes firmy Metalpol z Rumi, która świadczy usługi z zakresu oczyszczania miasta – Mamy bardzo dużo zgłoszeń, lista oczekujących pojemniki jest bardzo długa.