TYSIĄC I JEDEN ŚRODKÓW ZARADCZYCH

Producenci i dietetycy zarabiają krocie na powszechnej modzie na odchudzanie i kulcie szczupłej sylwetki. Na rynku pojawiają się nieustannie nowe produkty i wzory diet, reklamowane jako jedyne skuteczne i lepsze od innych. Gdyby poprzestać wyłącznie na czytaniu załączonych do nich opisów i instrukcji, można by kompletnie stracić poczucie rzeczywistości i wiedzę na temat prawidłowego żywienia. Tak dalece sprzeczne są opinie wynalazców cudownych środków! Jedni głoszą, że tylko jabłka, inni – że wręcz przeciwnie, tylko tłuszcze, jedni zalecają picie wody, inni – 1 kg ziemniaków bez niczego. .. A najsprytniejsi kuszą odchudzaniem bez diety i bez wysiłku, za pomocą jednej, jedynej cudownej małej tabletki…

Do licznych opracowań mniej czy bardziej naukowych dokładają swoje trzy grosze artykuły w prasie dla kobiet, wzory jadłospisów, reklamy substytutów i ziółek, nie mówiąc już o hipnozie, akupunkturze, wczasach odchudzających, metodach „komputerowych”, odsysaniu tłuszczu i tak dalej i dalej. Jak nie dać się w tym wszystkim zwariować? Chyba jedynie uciekając się do zdrowego rozsądku, który podpowiada np., że wszyscy ci, którzy oferują odchudzanie przed telewizorem z czekoladą i coca-colą w ręku, są zwykłymi szarlatanami. Oraz że autorom diet-cud i rewelacyjnych preparatów najbardziej chodzi jednak o własne pieniądze, a nie o czyjeś zdrowie. Jeśli pragnie się zrzucić kilka czy kilkanaście kilogramów, a naprawdę gubi się w mnogości ofert, nie należy wahać się zapytać lekarza. Dalej podaje- my kilka przykładów znanych diet ubogo energetycznych, z których można wybrać coś dla siebie, ale raz jeszcze podkreślamy – na temat wyboru diety musi się również wy-powiedzieć zaufany lekarz…