Ciekawostki

Życie na marsie pod znakiem zapytania

Jeszcze 10 lat temu twierdzono, że odnalezienie życia na Marsie nie musi być czysto literacką fikcją. Współcześnie całkiem poważnie mówi się o kolonizacji Marsa i co ciekawe, zna leziono już chętnych do lotu w jedną stronę! Czego jeszcze dowiedzieliśmy się na temat Czerwonej Planety? Obecnie o Marsie można powiedzieć, że stał się dla naukowców centrum Wszechświata. Od 2003 r. wyruszyło na niego 10 misji, z których 8 odniosło sukcesy. Aparaty ziemskie nie znalazły jeszcze życia na Marsie, niemniej dowiedzieliśmy się wielu nowych faktów o naszym kosmicznym sąsiedzie.
NIEGOŚCINNE WARUNKI
Współcześnie Mars nie jest najgościnniejszą planetą do życia. Ciśnienie atmosferyczne jest zbyt niskie, aktualnie 150x niższe niżu nas, w związku z czym, woda nie może istnieć w stanie ciekłym. Promieniowanie kosmiczne dostaje się bez problemu na powierzchnię planety, nie zatrzymuje go nawet pas Van Allena ani warstwa ozonowa podobna do tej ziemskiej. Ogromną większość rzadkiej atmosfery tworzy dwutlenek węgla. Wydaje się, że Mars nie tętni aktualnie życiem, chociaż nie mamy jeszcze wystarczającej liczby dowodów do całkowitego zanegowania istnienia życia na jego powierzchni. Pomimo to, nie możemy wykluczyć, że na Marsie mogły kiedyś istnieć warunki sprzyjające życiu, podobnie, jak warunki ziemskie. Świadczą o tym ostatnie odkrycia sondy Curiosity.

WYSŁANNICY Z NASA
W ostatniej dekadzie badanie Marsa należało głównie do dwóch skutecznych pojazdów kosmicznych. Już w styczniu 2004 r. na powierzchni planety wylądowały sondy Spirito raz Opportunity. Oba roboty w historii badań kosmosu zapisały się wielkimi literami. Ich badanie miało trwać zaledwie 90 dni. W rzeczywistości Spirit przestał działać dopiero w 2010 r., kiedy nieszczęśliwie ugrzązł w piasku. A Oppmtunity? Ta wytrwała sonda bada Czerwoną Planetę aż do dziś. Co obie sondy odkryły na Marsie? Przede wszystkim to, że na pewno kiedyś płynęła tu woda. Badania warstwowego kamienia wykazały obecność związków siarki, które powstają tylko w obecności wody w stanie ciekłym. Oppmtunity znalazła też osady wapienne i minerał jarozyt, które także świadczą o tym że na marsie kiedyś płynęły rzeki napotkał na swojej drodze skały z wysoką zawartością cynku i bromu, czyli pierwiastków, które zazwyczaj znajdują się w skałach wystawionych na ciepło i wodę.
NA MARSIE MOGŁO ISTNIEĆ ŻYCIE!
W zeszłym roku na Marsie, po niezwykle skomplikowanym manewrze lądowania, pojawiło się najbardziej zaawansowane technicznie urządzenie, które stworzył człowiek. Jest to laboratorium kosmiczne Curiosity. Na Marsie jest na razie krótko, ale już zdążyło przetrwać burzę. Większe problemy pojawiły się w marcu tego roku, kiedy zepsuł się jeden ze sterujących komputerów. Był to wynik negatywnego wpływu promieniowania kosmicznego, na szczęście jednak z Ziemi udało się naprawić awarię. Cmiosity przeprowadziła już kilka analiz, z których jasno wynika, że na Marsie mogły kiedyś panować warunki odpowiednie dla życia. Analizowane próbki zawierały siarkę, azot, wodór, tlen, fosfor i węgiel, czyli pierwiastki niezbędne dla powstania życia. Podstawowe pytanie, na które miała odpowiedzieć misja Curiosity, brzmiało: Czy na Marsie mogło kiedyś istnieć życie. Na podstawie dotychczas uzyskanych informacji, odpowiedź brzmi: Tak! zdradza ekspert NASA Michael Meyer.
LĄDOWANIE ZAŁOGOWEJ MISJI ODŁOŻONE NA CZAS NIEOKREŚLONY
Jednak powyższe pierwiastki nie oznaczają, że na Marsie rzeczywiście istniało kiedyś życie. Jeśli życie przetrwałoby do dziś, Curiosity nie potrafiłaby go i tak zidentyfikować, gdyż nie dysponuje odpowiednim sprzętem. Na więcej pytań może odpowiedzieć nam kolejna misja laboratorium kosmicznego, która planowana jest na 2020 r. Nowe odkrycia wywołały dyskusję w kręgach naukowych. Część uczonych obawia się, że jeśli w lodach Marsa istniało jeszcze mikrobiologiczne życie, sonda mogła je zanieczyścić i zniszczyć. To jasne, że gdy ludzie odwiedzą Marsa, dojdzie do przeniknięcia mikroorganizmów przywiezionych z Ziemi i zamieszkujących samych ludzi; a ludzie będą narażeni na działanie materiałów z Marsa – mówi Cassie Conley z NASA. Astronauci wracający z Marsa mogliby przynieść na Ziemię zarodki chorobotwórcze, z którymi mógłby sobie nie poradzić nasz układ odpornościowy. Możliwe, że Mars pozostanie celem wyłącznie dla sond bezzałogowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *