Blog

Na początku po szynach stukały koła …

Po raz pierwszy w historii lokomotywa parowa pociągnęła pociąg składający się z wagonów w 1804 r. Jazda nie obyła się bez komplikacji, gdyż szyny pękły pod ciężarem pociągu. Pomimo to ludzie zainteresowali się tym sposobem podróży. Lokomotywy i pociągi zaczęły stopniowo zastępować powozy i konie.

Wczoraj

Kiedy brytyjski wynalazca i konstruktor Richard Trevithick (1771-1833)zbudował pierwszą działającą lokomotywę na parę i wysłał ją z wagonami na szyny, nie podejrzewał, że właśnie stworzył środek transportu na następne stulecia. Pierwsze regularne połączenie pociągowe otwarto w 1825 r., gdy działalność rozpoczęła linia kolejowa Stockton & Darlington Railway w Wielkiej Brytanii. Jej budową zajął się kolejny pionier transportu kolejowego George Stephenson (17811848). Pociąg osiągnął prędkość 13 km/h. Historia kolei w Polsce rozpoczęła się jeszcze w pierwszej połowie XIX w., kiedy państwo polskie nie istniało na mapach.

Pierwsza linia połączyła Wrocław z Oławą. Linie kolejowe rozwijały się pierwotnie na Dolnym Śląsku i służyły przede wszystkim do przewozu węgla kamiennego. Na terytorium zależnym od Rosji budowę pierwszej linii kolejowej zainicjowano już w 1835 r., ale zakończono ją dopiero 10 lat później. Oddano pierwszy odcinek słynnej kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, łącząc Warszawę z Grodziskiem Mazowieckim. W Galicji pierwsza linia została otwarta w 1847 r. Łączyła Kraków z Zagłębiem Górnośląskim oraz z Prusami.

Dziś

Dosyć powolne tempo podróży lokomotyw parowych przyspieszyło w drugiej połowie XX w. wraz z ich wymianą na lokomotywy spalinowe i elektryczne. Powstała potrzeba szybszych połączeń i w centrum uwagi znalazły się tzw. szybkie koleje. W odróżnieniu od pierwszych pociągów szybka kolej przeznaczona była przede wszystkim do transportu ludzi. Pierwsza szybka kolej na świecie powstała w 1964 r. Japonii. Tokaido Shinkansen to linia kolejowa, na której pociągi poruszały się z prędkością 160 km/h. Od tego momentu dosłownie rozpruł się worek z szybkimi kolejami. Na całym świecie prędkość pociągów rosła wraz z wciąż udoskonalanymi szynami. Najnowsze japońskie pociągi pędzą po torach z prędkością ponad 440 km/h, słynne francuskie pociągi TGV (na zdjęciu) w najnowszej wersji osiągnęły prędkość 500 km/h. Zainteresowaniem mediów nie cieszy się brytyjski skład spalinowy HST, który pędzi z prędkością 250 km/h, dotrzymując kroku wielu elektrycznym konkurentom. Natomiast aktualny rekord prędkości na kolei należy do pociągu elektrycznego. Na początku kwietnia 2007 r. na trasie z Paryża do Baudrecourt pociąg osiągnął prędkość 574,8 km/h.

Jutro

Aby pociągi mogły się bezpiecznie poruszać z jeszcze większymi prędkościami, konstruktorzy musieli porzucić mocno zużyte szyny. Dosłownie. Współczesne najszybsze pociągi, do których należy przyszłość, wykorzystują elektromagnes, czyli lewitację magnetyczną umożliwiającą obniżenie tarcia i oporu do minimum. Poduszka magnetyczna, po której powierzchni porusza się pociąg, wytwarzana jest przez układ nadprzewodnikowych magnesów, które są wbudowane zarówno w szyny, jak i w sam pociąg. Skład zamiast kół ma system magnesów i porusza się 5-10 cm nad „szynami”. Dzięki wykorzystanej technologii prędkość pociągów jest nieograniczona (współczesny rekord wynosi 581 km/h), jednak pociągi nie poruszają się z wyższymi prędkościami ze względu na wysokie zużycie energii elektrycznej. Na razie regularne połączenia maglevu istnieją przede wszystkim w Japonii i Chinach, ale także w Niemczech. Chińczycy wpadli na rewolucyjny pomysł, który na razie działa wyłącznie w teorii i w symulacji komputerowej. Pociągi nie będą się w ogóle zatrzymywać, ale na stacjach odłączą lub przyłączą specjalne moduły z pasażerami. Przez wejście dachowe pasażerowie przejdą do wagonu. Powinno to nie tylko przyspieszyć transport, ale także obniżyć zużycie energii niezbędnej do hamowania i rozpędzania składu pociągu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *