Blog

Sen i podświadomość

Starożytni Egipcjanie byli przekonani, że podczas snu dusza opuszcza ciało człowieka i kontaktuje się z duchami zmarłych. W mitologii greckiej Hypnos (sen) i Tanatos (śmierć) byli bliźniętami zrodzonym przez Nyks, boginię nocy. Także Germanie wierzyli, że sen i śmierć to rodzeństwo. Od tysiącleci ludzie starali się zrozumieć, na czym polega istota snu. Natura jednak niechętnie zdradza swoje sekrety. Do dziś nie rozwikłano wielu tajemnic snu i podświadomości.

 Dość dobrze poznaliśmy zewnętrzne objawy snu. Encyklopedia PWN definiuje go jako „stan obniżenia wrażliwości na bodźce, częściowej bezwładności i zwolnienia funkcji, połączony ze zniesieniem świadomości, występujący u człowieka i zwierząt wyższych w rytmie dobowym, na przemian z czuwaniem”.

Opis ten nie wyjaśnia jednak wszystkich problemów. Przez całe wieki naukowcy i lekarze szukali odpowiedzi na pytanie: dlaczego śpimy? Najwcześniej zauważono, że sen regeneruje siły fizyczne. Już niemiecki lekarz Paracelsus (1493-1541) twierdził, że usuwa on zmęczenie wywołane pracą i wzmacnia organizm. Radził wstawać ze wschodem i kłaść się z zachodem słońca. Znacznie trudniejszym zadaniem było zbadanie procesów zachodzących ‘ w mózgu człowieka.

Wiadomo, że gdy śpimy, utrwala się wiedza i następuje selekcja informacji. Liczne przykłady odkryć dokonywanych we śnie świadczą też o tym, że w nocy, pomimo utraty świadomości, mózg pracuje nad problemami, którymi zajmowaliśmy się za dnia. Do wizjonerskich snów przyznali się tacy artyści jak Ludwig van Beethoven i Robert Schumann. Natomiast rosyjskiemu chemikowi Dmitrijowi Mendelejewowi podobno przyśnił się układ okresowy pierwiastków. Wiedza o istocie tych zjawisk pozostaje jednak niepełna.

 Dla naukowców badających istotę snu jedną z największych zagadek stanowi śpiący delfín butelkonosy. Mózg tego ssaka nigdy nie zasypia w całości. Badania EEG wykazały, że w sen zapadają na zmianę lewa i prawa półkula mózgu. Gdy jedna zasypia, druga czuwa, potem się zmieniają i takie zmiany warty następują aż delfin się obudzi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *